poniedziałek, 10 października 2011

KIELCBERG 09.10.2011r Po ;O)

Tak to prawda tak długo oczekiwana przez nas impreza przeszła do Historii było fajnie ale się  skończyło.Na zawody wybraliśmy się w trzech Ja wr250f , Ziomal crf250r, Rafał na exc250  z którym się zabraliśmy.Wyjazd był z rańca o  małym poślizgu przez moje zaspanie :o) ale i tak dojechaliśmy na czas mimo małej przygody po drodze , dotarł  też do nas kolega Krzysiek  ze swoją yz125.Miejsce w którym odbyła się ta impreza (nieczynna kopalnia) i przygotowana trasa przez organizatorów spełniała chyba wszystkie oczekiwania startujących zawodników jak i kibiców których liczba była imponująca ,pionowe podjazdy strome zjazdy chopy i sztuczne przeszkody nie jednemu dała w kość.Na mecie zameldowaliśmy się w kolejności Ja na 19 ,Rafał 20 większość wyścigu bez siedzenia ,Ziomal 21 różnice czasowe były kilkusekundowe i zrobiliśmy po 10 okrążeń jak pojawią się wyniki to zapodam linka.Poniżej materiał filmowy z moich dwóch pierwszych okrążeń.Ps.Pozdrowienia dla chłopaków z THE OLD PRICKS Racing Team .
 
FILMIK Z SIECI FALSTART I START:O)
 




Pierwsze fotki znalezione w sieci pochodzą z  TUUUUUUUU





Niebawem inne fotki filmiki i linki pozdrawiam :o)









5 komentarzy:

  1. Nie napisałem że Krzysiek miał małą przygodę i nie udało mu się ukończyć wyścigu ale może niech sam to opisze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Impreza super, ciesze się że chociaż zrobiłem pare kółek. Gdybym posłuchał rady Artura to pewnie bym jechał dalej, no ale cóż. Nie zachowałem dostatecznej odległości od zawodnika gdy wjeżdżał pod góre. I tak się stało że zatrzymał się na górze, a że ja jechałem tym samym torem co on najechałem na jego tylne koło. Motor wybiło w powietrze i zleciał na dół tak samo jak i ja. Szkody to: pogięta kierownica i manetki do wymiany. Nastepnym razem będzie lepiej :)
    GRATULACJE chłopaki ;)

    PS: na początku filmu widać gościa który się wyłożył na pierwszej hopie i gdy wyskoczyłem to wylądowałem centymetry od niego :D nie chce myśleć co by się stało gdybym wylądował na nim...

    OdpowiedzUsuń
  3. no to ostro Panowie. Fajne foty i nagranie. Oby więcej takich doznań. Pozdr i DoZo na motorach mam nadzieje 22-23.10 raczej będę w Koz.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta fotka na której jestem w powietrzu za motorem zarąbiście mi się podoba, aż sobie ustawiłem na tapete :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Filmik spoko, już kilka razy obejrzałem. Może kiedyś i ja też się wybiorę ;-)

    OdpowiedzUsuń